Na obozie brak dobrego oświetlenie jest problemem. Może warto o tym
pomyśleć i zrobić dla zastępu lampiony, które oświetlą wasze obozowisko.
W tym pomyśle pokażemy jak przemienić pusty karton po mleku w lampion.
Potrzebne nam będą:
- katon po mleku
-nożyczki (lub nóż)
-klej
- trochę kolorowego papieru
- gwóźdź
-świeczka
Początkowo odcinamy od kartonu wiesz chną część (tą z korkiem), a z
jednego boku wycinamy spory otwór. Aby lampion dobrze wyglądał,
obklejamy go kolorowym papierem lub malujemy farbą (papier lepszy -
mniej brudzi). Następnie pozostałe trzy boki nakłuwamy gwoździem aby
wychodziło więcej światła. Jeżeli chcemy powiesić nasz lampion to w
górnej części kartonu na dwóch przeciwległych bokach wycinamy małe
dziurki, przekładamy przez nie sznurek (tylko w taki sposób aby płomień
świecy go nie przepalił). Jeżeli nasz lampion jest już gotowy, bierzemy
świecę, zapalamy ją i umiesczamy knot wewnątrz kartonu tak aby
spływający wosk zebrał się na jego dnie, następnie wtykamy świecę w ten wosk. Tak przygotowany lampion jest już gotowy.
poniedziałek, 31 marca 2014
poniedziałek, 10 marca 2014
Co zrobić, jak nie ma sztućcy?
Na pewno każdemu harcerzowi, przynajmniej raz w życiu zdażyło się zapomnieć sztućcy. Co wtedy robimy?
Zazwyczaj pożyczamy od kogoś lub ratujemy się rękami lu jakimś zastruganym patyczkiem. Ale jest bardzo łatwy sposób by pozbyć się niedogodności związanych ze sztućcami a raczej ich brakiem. Zamiast jednego patyczka najlepiej jest użyć dwóch.
Początkowo znajdujemy dwa patyczki, powinny być chude ( ale nie za bardzo), następnie skracamy je na taka długość aby nie było żadnych problemów z manewrowaniem, owym patyczkiem. Później okorowujemy je. Tak przygotowanymi patyczkami można z łatwością zjeść posiłek. Posługiwać można się nimi jak pałeczkami jakich używa się w azjatyckich krajach.
Zazwyczaj pożyczamy od kogoś lub ratujemy się rękami lu jakimś zastruganym patyczkiem. Ale jest bardzo łatwy sposób by pozbyć się niedogodności związanych ze sztućcami a raczej ich brakiem. Zamiast jednego patyczka najlepiej jest użyć dwóch.
Początkowo znajdujemy dwa patyczki, powinny być chude ( ale nie za bardzo), następnie skracamy je na taka długość aby nie było żadnych problemów z manewrowaniem, owym patyczkiem. Później okorowujemy je. Tak przygotowanymi patyczkami można z łatwością zjeść posiłek. Posługiwać można się nimi jak pałeczkami jakich używa się w azjatyckich krajach.
Subskrybuj:
Posty (Atom)